Kolejny miesiąc i kolejny mój pierwszy raz, bowiem "Milczący zamek" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Kate Morton. Kolejna intuicyjnie wybrana powieść okazała się idealną decyzją. Autorka podarowała wspaniałą historię z elementami powieści gotyckiej oraz niesamowitą ilością tajemnic do odkrycia.
"Milczący zamek" autorstwa Kate Morton można śmiało podzieli na trzy wątki, które oczywiście wzajemnie się przeplatają i biegną do wspólnego zakończenia. Jeden z nich to z pewnością historia pewne niedoręczonego listu, kolejny to oczywiście trzy tajemnicze siostry no i ich milczący zamek. Jakby tego było mało to autorka dokłada różne przestrzenie czasowe, ponieważ żeby rozwikłać niektóre tajemnice trzeba odrobine powspominać.
"Każdy dom jest czymś więcej niż sumą swych materialnych części, jest skarbnicą wspomnień, archiwum zdarzeń, które rozegrały się w jego murach."
Wszystko jednak zaczyna się od owego zagubionego listu, która trafia w ręce Edith, młodej pani redaktor. Chyba nie mogło być lepie, bowiem dziewczyna wiedziona redaktorską ciekawością postanawia wyjaśnić jak łączy się dzieciństwo jej mamy z trzema tajemniczymi siostrami Blythe zamieszkującymi ów milczący zamek.
Przyznaję że początkowo można się odrobinę pogubić, ale tylko odrobine i warto skupić się, ponieważ potem powieść wynagradza wszystkie zawiłości. Powoli wyłania się piękna saga rodzinna z nieszczęśliwą miłością i tajemnicami zapierającymi dech.
Kate Morton wyczarowała niesamowitą fabułę utkaną wręcz z niespodzianek, a nietuzinkowe bohaterki to jak wisienka na torcie. Do tego autorce udało się wręcz wyczarować magiczny klimat wyczuwalny na każdej stronie tej powieści.
"Rozmowy ulatują w chwili, gdy się kończą, lecz napisane słowa mogą przetrwać wieki!"
Mnie ta historia porwała od pierwszej strony i to tak mocno, że nie miałam ochoty kończyć czytania. Miałam wrażenie, że dopiero co zaprzyjaźniłam się z bohaterkami i chętnie bym jeszcze została w odwiedzinach.
Polecam zdecydowanie powieść Pani Kate Morton pt.: "Milczący zamek". Jeśli szukasz nastrojowej powieści z nietuzinkowymi bohaterkami, które czasami wejdą Ci na głowę to zapraszam w odwiedziny do "milczącego zamku" W nagrodę otrzymasz baśniowy wręcz klimat z tajemnicami czasami mrożącymi krew w żyłach do odkrycia.
Mnie ta powieść urzekła jestem zatem zdecydowanie na tak i już rozglądam się za kolejną powieścią pani Kate Morton.
Pozdrawiam serdecznie
Dużo dobrego czytałam o książkach tej autorki. Mam nawet jej dwie książki, więc na pewno na jakąś się skuszę.
OdpowiedzUsuńNa szczęście ja też mam jeszcze dwie na półce, zatem z przyjemnością sięgnę po nie :-)
Usuń