Podsumowanie mojego
czytelnictwa
WRZESIEŃ 2015
WRZESIEŃ 2015
Moje osiągnięcia może i nie są zbyt oszałamiające ale dla mnie wystarczające i z pewnością było to czytelnictwo pełne wrażeń
Moja statystyka:
Liczba przeczytanych książek: 3
W tym:
- książka tradycyjna: 3
- ebook: 0
- audiobook: 0
Łączna ilość przeczytanych stron: 856
Łączna ilość przeczytanych stron w 2015 roku : 10059
W tym:
- książka tradycyjna: 3
- ebook: 0
- audiobook: 0
Łączna ilość przeczytanych stron: 856
Łączna ilość przeczytanych stron w 2015 roku : 10059
Moja subiektywna ocena:
- "Trzynsta opowieść" Diane Setterfield - ocena 8/10
- "Na koniec świata" Sarah Lark - Saga Nowozelandzka Tom nr 1 - ocena 8/10
- "Wszystko czerwone" joanna Chmielewska - ocena 8/10
Wyzwania czytelnicze:
- "Pod hasłem" =2
- "Grunt to okładka =0
- "Klucznik" = 1
No i moje wyzwanie autorskie:
- "Joanna" = 1
Od września zaczynam czytać nową sagę zatem w podsumowaniach będzie tez rozlicznie ilości przeczytanych tomów a ma być ich sporo bo aż 49.
SAGA NOWOZELANDZKA Sarah Lark:
Tom nr 1: "Na koniec świata"
Zaczytana Joana
Miałaś we wrześniu po prostu dużo innych obowiązków. Ważne, że znalazłaś czas na te trzy :) w tytule Trzynastą opowieść masz literówkę :P. A skoro mowa o wielotomowych sagach to mi przypomniałaś Sagę o Ludziach Lodu, którą czytałam w liceum, miała 47 tomów.O wspomnianej przez Ciebie nie słyszała, nawet nie wiem o czym jest...
OdpowiedzUsuńEwelinoko, po prostu nie wierzę w to co piszę ale JA TEŻ czytałam Sagę Ludzi Lodu i wówczas chyba właśnie tak bardzo pokochałam sagi. Mam ją do dzisiaj u siebie w biblioteczce i przekazuję wszystkim dookoła żeby czytali, więc jest trochę podniszczona ale na razie nie zamierzam się jej pozbywać :-)
UsuńEwelinko, przepraszam z pośpiechu przekręciłam Twoje imię :-)
UsuńNie szkodzi, to też ładnie brzmi :) tak z japońskiego :)
UsuńNo popatrz, kolejna wspólna rzecz Ci ludzie lodu
U mnie wrzesn wypadł lepiej niż całe wakacje, październik tez mi się zapowiada fajnie bo juz mam za sobą cztery książki, oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńTobie też życzę zaczytanego październik
Pozdrawiam Justyna z książkomiłościmoja.blogspot
Dziękuję bardzo przyznaje że Twoje życzenie zaczynać się spełniać i październik zapowiada się bardzo imponująco :-)
UsuńJeszcze raz dziękuję
Najważniejsze, że jesteś zadowolona. To się w zasadzie liczy najbardziej :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :-) Dziękuję Wiolu.
UsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuń