Tytuł: "Nowożeńcy"
Autor: Sarah Lark
Seria: Saga Nowozelandzka
Tom nr 3
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2015-09-15
Liczba stron: 153
Moja ocena 8/10
Z ogromną przyjemnością informuję, że kolejny tom Sagi Nowozelandzkiej jest już za mną i z niecierpliwością czekam na następny.
Tym razem spotkałam się z bohaterami w tomie numer 3 pod jednoznacznym tytułem "Nowożeńcy". Helen i Gwyneira dotarły w końcu do nowej Zelandii i poznały swoich przyszłych mężów. Przyjaciółki podobnie jak podczas podróży tak i teraz różnią się zupełnie w ocenie sytuacji ale zajęte sprawami ślubu oraz urządzaniem się w nowym domu, straciły ze sobą kontakt i nie miały okazji wymienić się swoimi spostrzeżeniami.
Na szczęście dla obu pań los postanowił tym razem również im pomóc i podczas zakupów w miasteczku Haldon dochodzi do przypadkowego spotkania. Przyjaciółki przepełnione radością nie mogą się nacieszyć swoim towarzystwm. Szybko jednak wychodzi na jaw, że niestety zmuszone są trzymać w tajemnicy to spotkanie. Howard, mąż Helen oraz Gerald, teść Gwyneiry wzajemnie się nienawidzą i kategorycznie zakazują spotykać się obu paniom. No i pewnie wszystko potoczyłoby się w przewidzianym z góry kierunku, gdyby nie siła charakterów i moc przyjaźni, które pozwalają znaleźć wyjście i z tej sytuacji.
Z wielką przyjemnością zatapiałam się w tej lekturze, ponieważ uwielbiam ten moment, gdy dochodzi do spotkania dwojga ludzi, którzy w różnych sagach z różnych powodów postanawiają być razem i tak zaczyna się nowa rodzina no i nowa saga. Tu dostałam dodatkowy bonus, gdy czytałam jak na jaw wychodzi siła i charakter obu już ulubionych przeze mnie bohaterek.
Zatem z ogromną przyjemnością zasiądę do kolejnych przygód obu Pań w następnym tomie Sagi Nowozelandzkiej autorstwa Pani Sarah Lark, która wciąga mnie co raz bardziej z każdym przeczytanym słowem.
Pozdrawiam serdecznie
Zaczytana Joanna
Saga Nowozelandzka - Sarah Lark
Tom 1 - "Na koniec świata"
Tom 2 - "Ziemia obiecana"
Tom 3 - "Nowożeńcy"
Tom 4 - "Pierworodni"
Tom 3 - "Nowożeńcy"
Tom 4 - "Pierworodni"
Gdybym miała więcej czasu, na pewno skusiłabym się na tę sagę. Może kiedyś zajrzę.
OdpowiedzUsuńJka już wiesz uwielbiam sagi i ta mnie wciągnęła na dobre :-)
UsuńThank you so much :-)
OdpowiedzUsuńraczej nie dla mnie, ale cieszę się że Tobie się spodobała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuń