czwartek, września 10, 2015

Tęskniłam, wróciłam no i nareszcie jestem!


Taki miałam widok z hamaka na którym leżałam i rozmyślałam po przeczytaniu ostatniej strony książki. To że mnie nie było w blogosferze przez "chwilkę" nie oznacza że nie czytałam :-)
 
Tęskniłam, wróciła no i nareszcie jestem :-)
 
Życie przyniosło mi klika niespodzianek zarówno miłych jak i takich odrobinkę mnie miłych i dlatego musiałam wstać od komputera i zająć się innymi sprawami niż blogosfera.
 
Na szczęści wszystko załatwiłam i z ogromna przyjemnością wróciłam. Natomiast ta przerwa uświadomiła mi też to, jak bardzo lubię pisać swojego bloga i jeszcze bardziej odwiedzać i podczytywać inne moje już ulubione blogi.
 
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w postach i komentarzach.
 
Pozdrawiam
już obecna i nadal zaczytana Joana




10 komentarzy:

  1. Świetnie, że poukładałaś swoje sprawy i jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdarza się czasem że nasze życie tak daje nam w kość że ciężko znaleść czas na te mniej ważne sprawy ale za to przyjemne. Dobrze że wróciłaś.
    Życzę miłego dalszego blogowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widok cudny! Można Einsteinem zostać :P
    Mam nadzieję, że te mniej miłe sprawy się ułożyły, Ty się domyłaś :P i w czystości czytasz hihi
    A tak na serio to brakowało Cię w blogosferze... Mam tylko prośbę jako korektor - przeczytaj dokładnie posta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak na szczęście wszystko sie udało załatwić przy pomocy męża i siostry :-).
      Co ja bym bez ciebie zrobiła:-) a moja pani profesor ze szkoły średniej z pewnością by powiedziała cyt."Asia znowu nie jadlas śniadania i zjadasz literki".

      Usuń
    2. Taaak na szczęście wszystko sie udało załatwić przy pomocy męża i siostry :-).
      Co ja bym bez ciebie zrobiła:-) a moja pani profesor ze szkoły średniej z pewnością by powiedziała cyt."Asia znowu nie jadlas śniadania i zjadasz literki".

      Usuń
    3. Taaak na szczęście wszystko sie udało załatwić przy pomocy męża i siostry :-).
      Co ja bym bez ciebie zrobiła:-) a moja pani profesor ze szkoły średniej z pewnością by powiedziała cyt."Asia znowu nie jadlas śniadania i zjadasz literki".

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alu :-) Moja córeczka zaczęła szkołę w tym roku i jej najulubieńsza nowa koleżanka z którą siedzi w ławce to właśnie Alicja :-) Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za treściwe odwiedziny :-)

Copyright © 2016 Epilog - zaczytana Joana , Blogger