wtorek, stycznia 17, 2017

"Kochaj mnie" Ippolita Avalli

"Kochaj mnie" Ippolita Avalli

Tytuł: "KOCHAJ MNIE"
Autor: Ippolita Avalli


Wydawnictwo: Alba
Data wydania: 2000 rok

Liczba stron: 95




Moja ocena 8/10



Zupełnie nie spodziewałam się tego co zastałam, ponieważ słowa "Kochaj mnie" automatycznie naprowadzają czytelnika w rejony miłosno-radosne. Każda minuta spędzona z tą książeczką radowała mnie co raz bardziej, zatem zupełnie nie przeszkadzało mi, że to powieść słodka i gorzka jednocześnie. Te niesamowite 95 stron zabierają zaledwie jedną godzinkę z zabieganego życia, ale z drugiej stronu pozwalają spojrzeć na ten świat z innej perspektywy.

Główny nurt powieści autorka przeniosła na wyspy japońskie archipelagu Amami Shoto i zapożyczyła ich nazwę do oryginalnego tytułu tej książki, który brzmi właśnie "Amami". Miało to istotne znacznie, bowiem pisarka mieszkająca w Rzymie wiedziała, że w języku włoskim "Amami" to właśnie kochaj mnie.

"Kochaj mnie" autorstwa Pani Ippolita Avali to opowieść o Julii, która diamentowym rysikiem na kamieniach wypisywała słowa przepełnione miłością do mężczyzny swojego życia.
"Kochaj mnie" Ippolita AvalliByła ona łagodną dziewczyną z dużym temperamentem, niezwykłej urody połączonej z niesamowitą inteligencją. W momencie gdy wyruszyła na wyspy w poszukiwaniu miłości była jeszcze młodą dziewczyną, ale już z bagażem doświadczeń. U podstaw na szczęście było bardzo radosne dzieciństwo, które miało jeszcze okazję przejść w cudowny okres dojrzewania, by potem drastycznie się zakończyć i zatopić życie Julii w morzu cierpienia. Trafnie oddają to słowa autorki, cyt.: "Chodziła po mieście ciągnąc za sobą duszę jak brzemię."
Dlatego gdy na jej morzu cierpienia zaświeciło w oddali światełko nadziei, Juli wykorzystała wszystkie swoje zalety i postanowiła podążyć za tym szczęściem. Tak właśnie zaczyna się jej przygoda, porzuciła wszystko co do tej pory posiadała i wyruszyła w podróż życia, by spełnić najskrytsze marzenie.
Cała istotę tej powieści idealnie oddaje cytat z pierwszych jej stron:

"To, że między nimi nie zdarzyło się nic,
jest dla Julii największym wydarzeniem jej życia."

Julia i Jean spotkali się po prostu w nieodpowiednim momencie. Niestety czas i kilometry ich rozłączyły ale ona postanowiła to pokonać. Podczas swej podróży po Japonii kształciła się w kaligrafii, by przelać słowa miłości na kamienie, które przetrwają wszystko.  Osiągnęła taki kunszt, że zaczęto ją nazywać "Ishi ni mono o kaku gaijin", czyli "obca, która pisze na kamieniach". Kaligrafia stała się jej znakiem rozpoznawczym, a kamienie cennym amuletem dla znalazcy.
Podobnie Jean wytrwałą pracą i wiarą zapracował sobie na przydomek na wyspach. Julia nie raz podczas swej podróży słyszała o obcym mężczyźnie nazywanym "Iyashi no shisyo", czyli "mistrz, który uzdrawia". Wówczas zakochane serce zawsze drżało z radości, bo wiedziało, że podróżuje w odpowiednim kierunku.

"Kochaj mnie" Ippolity Avali to przepiękna powieść, a może i legenda, którą czyta się bardzo szybko i z ogromną przyjemnością. Przyznaję też i zgadzam się z innymi czytelnikami, iż książka przypomina swym charakterem powieści Pana Paulo Coelho. Podobnie też jest skarbnicą mądrości życiowych i co za tym idzie cudownych cytatów, które z przyjemnością wyłapywałam w treści tej powieści.

To była prawdziwa przyjemność - Polecam!

Pozdrawiam serdecznie
Zaczytana Joana


Książka bierze udział w wyzwaniach czytelniczych:

- "Gra w kolory III" - BIAŁY
- "Z półki"
- "Czytelnicze Igrzyska 2017"


Moje ulubione cytaty:

Str. 8
"To, że między nimi nie zdarzyło się nic, jest dla Julii największym wydarzeniem jej życia."

Str. 26
"Otworzyła usta by coś powiedzieć, lecz słowa ulatywały wymazując się z umysłu w tym samym momencie, w którym je wypowiadała."
 
Str. 30 
"Można by powiedzieć, że to, co nas spotyka, zdarza się, ponieważ znajduje w nas odbicie.
Dlatego, że wiemy to, o czym nie mamy pojęcia, że to wiemy."
 
Str. 37
"Czyż miłość nie wydaje się daleka nawet wtedy gdy jest tuż obok?
Czyż nie rozpala się z większą siłą gdy nie potrafi wywołać wzajemności?"
 
Str. 40
"Często prawda znajduje się nie w tym co słowa mówią, ale w tym o czym słowa milczą."
 
Str. 64
"Jeśli mężczyzna mówi, że cię kocha, prawdopodobnie rozważa możliwość pokochania cię i to, jak fakt ten wpłynie na jego codzienne życie. Natomiast jeśli ty, kobieto mówisz mężczyźnie, że go kochasz, znaczy to, że tak już jest, że już zmieniłaś swoje życie dla niego, , że kochasz go od dawna, nawet jeśli dopiero go poznałaś. Tak zwykle bywa."
 
Str. 88
"Kiedy przestajemy się niecierpliwić.
I wtedy życie samo pokazuje nam, że to o czym marzymy jest już tuż, obok nas.
Wystarczy wyciągnąć rękę i sięgnąć po to."
 

10 komentarzy:

  1. Cóż twoja opinia zachęciła mnie, abym zainteresowała się powieścią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poleca! To niewielka książeczka ale mówi o czymś wielki i ponadczasowym.

      Usuń
  2. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą książką, ale Twoja recenzja oraz przytoczone przez Ciebie cytaty skutecznie mnie zachęcają do lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. POLECAM szczerze! Uważam że warto poświęcić jej tą jedną godzinkę! Nawet jeśli nie przypadnie nikomu do gustu, bo przecież gusta bywają różne, to i tak bedzie tylko jedna godzinka.

      Usuń
  3. Zachęcająca recenzja :) Lubię książki z mądrymi przesłaniami i w romantycznym, niezwykłym klimacie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się ta książka wydaje zbyt "patetyczna", ale cieszę się, że wynajdujesz takie zupełnie nieznane nikomu tytuły do wyzwań.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i masz racje ale ja starałam się z niej wyciągnąć cos pozytywnego dla siebie i mi się udało :-)

      Usuń
  5. Kolejna książka, którą chciałabym przeczytać, ehhh kiedy na wszystkie interesujące lektury znajdę wolny czas, moja lista jest już taka długa... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za treściwe odwiedziny :-)

Copyright © 2016 Epilog - zaczytana Joana , Blogger