CZERWCOWEGO czytelnictwa
Czerwiec minął u mnie pod hasłem "Dzień dziecka" no i może nie są to oszałamiające wyniki ale za to bardzo interesujące i sprawiły mi wiele frajdy. W tym miesiącu miałam lepsze wyniki w zakupach :-) - stosik jutro.
Moja statystyka:
Liczba przeczytanych książek: 4W tym:
- książka tradycyjna: 4
- ebook:0
- audiobook: 0
Łączna ilość przeczytanych stron: 485
Łączna ilość przeczytanych stron w 2015 roku : 6580
Moja subiektywna ocena:
- "Zezia i Giler" Agnieszka Chylińska - ocena 8/10
- "Mały Lord" Fransec Hodgson Burnett - ocena 8/10
- "Majka wkracza do akcji" Susanne Fulscher - ocena 8/10
- "Asiunia" Joanna Papuzińska, Maciej Szymanowicz - ocena 9/10
Wyzwania czytelnicze:
- "Pod hasłem" =4
- "Grunt to okładka =4
- "Klucznik" = 2
- "Okładkowe love" = 0
No i moje wyzwanie autorskie:
- "Joanna" = 1
U mnie 8 lektur. A miało być lepiej niż w maju prawda?
OdpowiedzUsuńAle najważniejsza jest frajda :)
Asiu masz literówkę w pierwszym wyrazie tekstu
Ewelinko, na Tobie jak na Zawiszy :-) Dziękuje bardzo i Pozdrawiam serdecznie
UsuńDobre podsumowanie. 4 lektury to wcale nie jest tak mało:) Widziałam już lipcowy stosik, jest naprawdę imponujący:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuń