Tytuł: "Grecka mozaika"
Autor: Hanna Cygler
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: Luty 2014
Liczba stron: 352
To kolejna powieść, która konsekwentnie
udowadnia moją monotematyczność, ale muszę to napisać: to jedna z
najpiękniejszych książek jaką przeczytałam. „Grecka Mozaika” Hanny Cygler to w
wielkim skrócie opowieść o Grekach żyjących w Polsce i o Polsce widzianej
oczami Greka ale to w ogromnym uproszczeniu. Ponad to wciąga już od pierwszych
stron.
Historia zaczyna się na Korfu w 2010
roku w momencie, gdy wydawałoby się że poukładane już życie Jannisa Kassalisa przewraca się do góry
nogami dosłownie i w przenośni. Dosłownie ponieważ nagle mdleje i budzi się w
szpitalu z niezbyt pozytywną diagnozą a w przenośni ponieważ pojawia się na
jego drodze piękna młoda polka. Nina pojawia się nie tylko niespodziewanie ale
i wypowiada magiczne zdanie, cyt. „Moja matka już nie żyje. Przed śmiercią
powiedziała, że Janek Kassalis jest moim ojcem”. Tak oto, jak by z pomocą
magicznej różyczki rozpoczyna się niesamowita opowieść Jannisa/Janka – podróż z
Korfu do Krakowa i Gdańska przez Londyn i Nowy York.
Musze koniecznie dodać, że autorka
bardzo zaimponowała mi swoim przygotowaniem, bowiem realizm historyczny stanowi
tu bardzo ważne tło. Jest tu wojna domowa w Grecji, przymusowa emigracja do
komunistycznej Polski i w to wszystko wplecione zwykłe życie Polaków i Greków.
Ich miłości, przyjaźnie, rozterki, radości i szara rzeczywistość. Ponad to idealnie
dobrany tytuł, ponieważ ta książka to naprawdę grecka mozaika, złożona z
przeróżnych elementów historii i wątków które wydawało by się w różnych
kolorach i odcieniach osobno ale razem tworzą zwartą i cudowną całość. Z
przyjemnością też przyznaję moje uznanie Wydawnictwu Rebis, ponieważ okładka
mnie dosłownie urzekła i co ostatnio rzadkością bywa, idealna czcionka
spowodowała, że czytanie stało się jeszcze większa przyjemnością.
Od dnia, gdy przeczytałam ostatnie zdanie
tej książki, Pani Hanna Cygler dołączyła do grona moich ulubionych autorów i
już nie mogę się doczekać kiedy wezmę do rąk jej następną powieść. Ponad to
Pani Hanno apeluję o Grecką mozaikę II, ponieważ to nie może się tak skończyć!
Polecam zerknijcie a sami mi przyznacie rację.
Książka bierze udział w wyzwaniach czytelniczych „Pod
hasłem”.
Moja ocena 10/10
Cieszy mnie Twoja wysoka ocena, ponieważ sama mam ją na półce i w planie na ten rok :) O ile mi roku wystarczy na wszystko...:P
OdpowiedzUsuńPolecam ją Tobie z całego serca - zrobiła na mnie ogromne wrażenie :-)
OdpowiedzUsuń