piątek, maja 08, 2020

zaBOOKowani zakochani






zaBOOKowani
zakochani


Przeczytałam już „kilka” książek w moim życiu i oczywiście nie omijałam tych o romantycznej czy zakazanej miłości. Maj nadal i niezmiennie kojarzy mi się z miłością i dlatego dzisiaj przedstawiam Wam moje ulubione PARY z książek które czytałam.




1.    Soledat i Joan z powieści „Przedostatnie marzenie” Angela Becerra
Wspaniała opowieść o wyjątkowej i zakazanej miłości, której los nie szczędził przeszkód. Z przyjemnością zaliczam siebie do grona tych czytelników, którym trudno było się oprzeć magii tej wzruszającej historii. Niesamowici działa na wyobraźnie i na szczęście dla czytelnika na długo zostaje w sercu nie pozwalając tak szybko o sobie zapomnieć. Tak dla mnie zdecydowanie to jest PARA numer 1.


2.     Katty i Walter z powieści „Malowany welon” W. Somerset Maugham
Poruszająca historia duchowego przebudzenia i równie wyjątkowa miłość jak ta powyżej. Właściwie to długo zastanawiałam się, która ma być numer 1, a która numer 2. Katty i Walter to para, która zaczęła swoją drogę właściwie całkiem typowo jak na tamte czasy, ale jak skończyła tego niestety już nie mogę zdradzić. Równie mocno pokochałam ekranizację tej książki pod tym samym tytułem
3.    Vianne i Roux z powieści „Czekolada” Joanne HarrisPowieść skupia się głównie na Vienne, ale dopiero kiedy Roux wkracza na scenę zaczyna się właśnie to coś. Każda strona tej książki jest wręcz przesiąknięta aromatem, zapachem i smakiem przecudnej czekolady. Mała słodko – gorzko – czekoladowa historia jest teoretycznie na jeden kęs. Na szczęście tylko teoretycznie, ponieważ książka ta, ma to co ja lubię najbardziej – drugie głębsze oblicze.

4.    Beverly Penn i Peter Lake 
z powieści “Zimowa opowieść’ Mark Helprin

Pewnej mroźnej nocy Peter Lake chce okraść rezydencję na Manhatanie, ale niespodziewanie w domu zastaje córkę właścicieli…
Ta opowieść jest z pewnością i bezsprzecznie wspaniała, bo tu miłość przezwycięża czas i pokonuje śmierć. Tu wszystko jest możliwe, a ja cieszę się, że mogłam spojrzeć na to miasto i jej bohaterów oczami autora. Wspaniała zimowa przygoda z niesamowitym zakończeniem.



5.    Penryn i Raffe z trylogii „Angelfall” Susan Ee
To trylogia fantasy, która przedstawia apokaliptyczny świat opanowany przez anioły. Nie są to jednak anioły, które wszyscy znamy i uwielbiamy. Tym razem to istoty niebezpieczne, które pragną władzy za wszelką cenę w naszym ludzkim świecie.
Przyznaję, że bardziej od odrodzenia ludzkości zainteresował mnie wątek kiełkującego uczucia pomiędzy Penryn i Raffe, ale autorka postanowiła zaserwować mi bieg z przeszkodami.
6.    Arwena i Aragorn z trylogii „Władca pierścieni” J.R.R. Tolkien
To była ujmująca miłość pięknej Elfki do najprzystojniejszego człowieka. Uczucie dosłownie nie z tego świata i miłość która postanowiła zawalczyć o przetrwania. Trylogii Tolkiena nie trzeba reklamować, ale warto skupić się na miłości tych dwojga.


7.    Silie i Tangel z Sagi o Ludziach Lodu Margaret Sandemo
Zauroczenie – to nie tylko uczucie, ale pierwszy i najlepszy tom Sagi o Ludziach Lodu. TO co połączyło tych dwoje oraz magia i cała masa przeciwności losu, sprawiły, ze 47 tomów tej sagi połknęłam dosłownie w mgnieniu oka.
 

To moja szczęśliwa siódemka.
Mm jeszcze taką dotyczącą powieści klasycznych, bo przecież tam aż roiło się od niesamowitych par literackich.

A może i Ty masz swoje ukochany PARY?
Pochwal się, chętnie przeczytam
 
Polecam
Zaczytana Joana



Post z SERII:  zaBOOKowani w Maju




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za treściwe odwiedziny :-)

Copyright © 2016 Epilog - zaczytana Joana , Blogger