czwartek, listopada 10, 2022

"Tron we krwi" Jolanta Maria Kaleta

 


Powieści historyczne to jest to, co ja lubię najbardziej, dlatego z ogromną przyjemnością sięgnęłam po tę właśnie. Pierwszy tom „Zdrada” z serii „Tron we krwi” od Jolanta Maria Kaleta, to kolejny dowód na to, że warto słuchać swojej intuicji.

 

Seria „Tron we krwi” składa się z trzech tomów:

  1. Zdrada,
  2. Kłamstwo,
  3. Grzech.

Akcja w pierwszym tomie rozgrywa się na przełomie XI i XII wieku. Pojawia się tutaj konflikt o władzę, kiedy po wygnaniu Bolesława Szczodrego, zasiada na tronie Władysław Herman. Sprzyja mu bardzo wojewoda Sieciech, który niestety nie ma poparcia wśród możnowładców i dlatego wybucha bunt. Na czele tego sprzeciwu staje Zbigniew, czyli starszy syn Władysława, którego uznano za bękarta z nieprawego łoża. Ma on jednak poparcie następcy tronu i zarazem brata Bolesława. Wspaniała powieść historyczna o intrygach i ambicjach na najwyższych szczeblach władzy.

Warto jeszcze dodać, że powieść dodatkowo przedstawia drugi plan, jakim jest z pewnością atmosfera religijna.  Z jednej strony oczywiście chrześcijaństwo, które zaczyna „podbijać” kolejne rejony kraju, a z drugiej wiara ojców, czyli zabobony i starzy bogowie. Ludziom zupełnie nie przeszkadza łączenie nowej wiary chrześcijańskiej ze starymi wierzeniami, na co oczywiście nie zgadza się kościół. Mimo wszystko rusałki czy słowiańskie demony oraz obchody pogańskie mieszają się tutaj z modłami i chrześcijańskimi uroczystościami.

Bohaterowie tej powieści są bardzo barwne i nie sposób zapałać do nich odpowiednimi uczuciami. Mają różne charaktery i cele jasno wyznaczone, dlatego czytelni od samego początki wie kogo lubić, a kogo nie.

Przyznaję, że początkowo przytłoczyła mnie ilość bohaterów, ale w miarę czytania wszystko mi się w głowie poukładało. Wciągnęłam się w nią sama nie wiem, kiedy i już nie mogłam się oderwać. Mam wrażenie, że przeczytałam ją jednym tchem, a to nie lada wyczyn, przy taki przeszło pięciuset stronicowym tomiszczu.  Moje zdanie jest oczywiście całkowicie subiektywnie, ponieważ uwielbiam powieści historyczne. Nie zgłębiałam też tego okresu pod względem historycznym, dlatego nie wypowiadam się na temat zgodności fikcji z faktami. Oceniam tylko moje osobiste odczucia, które pojawiły się podczas czytania.

Bardzo mi się podobało podejście autorki do wiary, której nie ubrała w ideologie. Pomieszała wierzenia słowiańskie z chrześcijańskimi i starała się pokazać, że wprowadzania nowej wiary wcale ni było takie prosta i błyskawiczne. Autorka wspaniale przedstawiła tę sytuację, a czytelnik mógł poznać obraz bez oceniania czy wydawania osądów przez autorkę.  

Polecam zdecydowanie książkę „Zdrada” z serii „Tron we krwi” autorstwa Pani Jolanty Mari Kalety, zwłaszcza dla miłośników powieści historycznych. Dla mnie to było moje pierwsze spotkanie z piórem Pani Jolanty Matii Kalety, ale teraz już wiem, że nie ostatnie. Z przyjemnością zatem sięgnę po kolejne tomy z serii „Tron we krwi” i nie tylko ze względu na wyjątkową ich oprawę.

Z przyjemnością, zatem teraz dodam, BRAWO dla wydawnictwa Otwartego, które wydało tę powieść w pięknej oprawie. Wszystkie trzy tomy mają cudowną okładkę, która z pewnością przyciąga wzrok. Z pewnością nie ma to wypływu na komfort czytania, ale dla mnie, tak zwanej sroki okładkowe, to przyjemny dodatek.

Bardzo dziękuję portalowi Sztukater za możliwość przeczytanie pierwszej części pod tytułem „Zdrada”, a ja już rozglądam się za pozostałymi tomami.

Życzę Wam zatem emocjonującej lektury i zdecydowanie polecam tę powieść o intrygach oraz roszadach politycznych na najwyższym szczeblu władzy ówczesnej Polski.

 

Polecam

Zaczytana Joana

Pozdrawiam
Zaczytana Joana


Metryczka:

Tytuł: "Tron we krwi"
Autor: Jolanta Maria Kaleta

Gatunek: Powieść historyczna
Wydawnictwo: Otwarte
Stron: 544

Data wydania: 28.02.2022 r.
Moja ocena 8/10









Z przyjemnością przeczytam Wasze opinie
na temat tej książki.
Jeśli jednak nie czytaliście jej jeszcze, to mam nadzieję, 
że moja opinia pomoże Wam w wyborze kolejnej lektury.

1 komentarz:

  1. Również bardzo lubię sięgać po powieści historyczne, więc z ciekawością poznam tę serię.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za treściwe odwiedziny :-)

Copyright © 2016 Epilog - zaczytana Joana , Blogger