

„Są słowa, które muszą być wyszeptane”

Bardzo lubię w powieści wyczytać zdanie, które okazuje się być całą jej esencją. „Uczucie prawdy” autorstwa Pani Karoliny Wasielewskiej to właśnie taki rodzaj powieści, który mam wrażenie, ktoś wyszeptał mi słowo po słowie. Fabuła płynęła, a wyobraźnia podpowiadała mi do niej stosowne obrazy. Tak oto powstawał w mojej głowie serial z bohaterami, których nie miałam ochoty zostawić po przeczytaniu ostatniej strony.
„Uczucie prawdy” to debiutancka powieść obyczajowa autorstwa Karoliny Wasielewskiej, która toczy się na Kociewiu, a moje miasto Tczew pojawia się w niej kilka razy. To już był dla mnie wystarczający powód, aby zacząć ją czytać, a potem z każdą przeczytaną stroną wsiąkałam i nie miałam ochoty rozstawać się z bohaterami.


nie spodziewały. Na dnie torebki, z którą babcia nigdy się nie rozstawała i nie pozwalała jej odtykać, leżała stara fotografia z czasów wojny i list miłosny. Z pewnością nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że ów list, jak i tajemniczy mężczyzna ze zdjęcia nie mają nic wspólnego z dziadkiem Zygmuntem.

Kiedy skończyłam czytać
„Uczucie prawdy” nie byłam w stanie tak po prostu jej odłożyć na półkę.
Posiedziałam sobie jeszcze razem z nią w fotelu, by powoli minuta po minucie
oswajać się z rozstaniem.
Karolina Wasielewska w cudownie wciągający sposób pokazała
nam czytelnikom:
Kociewie,
Kociewską miłość,
Kociewskie uczucie prawdy.
Moim zdaniem autorka pięknie
pokazała nam czytelnikom cały wachlarz uczuć. Jest to z pewnością powieść o
trudnych wyborach i wszechogarniającej miłości, ale również o konsekwencjach
podejmowanych przez bohaterów decyzji oraz niesamowitej sile rodziny.
Polecam tę powieść dosłownie wszystkim, ale przede wszystkim mieszkańcom Kociewia, którzy razem z powieścią mają szansę podróżować po znanych nam miejscowościach. Ja natomiast z nadzieją w sercu wypatruję kolejnej powieści Karoliny Wasielewskie, bo od niej samej wiem, że już nad taką pracuje.
Polecam
Zaczytana Joana