TO trzeba PRZECZYTAĆ!
Na tym stwierdzaniu teoretycznie powinnam zakończyć moją opinię, ale pozwolę sobie mimo wszystko dodać odrobinę więcej.
Życie kobiet, które oddały swój los Bogu, zawsze było owiane tajemnicą. Domysły i opinie na ich temat krążyły wszędzie, bo ciekawość ludzka bywa wścibska. Jedni uważali je za niedoścignione ideały, kiedy inni stwierdzali, że to ucieczka przed prawdziwym światem.
Jak zatem wygląda życie za klasztornymi murami i czy to sielanka, czy wieczna ofiara?
Na te pytania i jeszcze kilka innych, ja już znalazłam odpowiedź w powieści "Zakochana zakonnica", którą przeczytałam z ogromną przyjemnością i wielkim zaciekawieniem.
"...bardzo szanuję wybory, których dokonują ludzie.
Nie oceniam, czy są dobre, czy złe.
Są ich, a już to stawia granicę..."
Jak donosi notka od wydawcy, Patrycja to pełna energii i chęci do działania dziewczyna, która często angażuje się w pomoc przykościelną. Tam poznaje siostry zakonne i zaprzyjaźnia się z nimi. Gdy kończy edukację, postanawia iść w ich ślady.
Po przekroczeniu murów zakonnych zderza się z rzeczywistością, którą wyobrażała sobie zupełnie inaczej. Nieprzewidywalne los sprawia, że jej życie zmienia się diametralnie.
Na to pytanie z pewnością wiele z nas starało się odpowiedzieć, bowiem kiedy stajemy w obliczu życiowych wyborów, to nie zawsze wiemy, jakie one powinny być. Tytułowa bohaterka natomiast, doskonale wiedziała, co chce robić i jaką drogę wybrać na resztę życia.
Patrycja, główna bohaterka pragnie wstąpić do zakonu i jest w tej sprawie bardzo zdeterminowana, pomimo odmiennego zdania jej rodziny. Utwierdziła ją w tym przekonaniu dobroć jednej z zakonnic, która kiedyś stanęła na drodze Patrycji i nieświadomie się przyczyniła. Kiedy jednak dziewczyna znajduje się już po drugiej stronie murów, zderza się z rzeczywistością, której się nie spodziewała.
Czy zdecyduje się wytrwać w swojej decyzji, tego nie mogę Wam zdradzić. Mogę natomiast obiecać wyjątkową historię, od której nie mogłam się oderwać.
„Wolisz, żeby ktoś decydował za ciebie, to musisz się z tymi decyzjami
godzić.”
"Zakochana zakonnica" autorstwa Sylwii Kubik to zbeletryzowana historia jednej z jej czytelniczek, która opowiedziała pisarce o swoich doświadczeniach w zakonie.
Historia ta nie była dla mnie niczym szokującym, ponieważ miałam ogólne pojęcie o różnych sytuacjach dziewcząt przebywających w zakonie. Mimo wszystko powieść zaskoczyła mnie bardzo, a przeżycia Patrycji porwały bez pamięci.
Historia młodej bohaterki pokazuje nam czytelnikom, że życie w habicie jest bardzo ciężką pracą, a nie jak nam się wydaje, sielanką. Patrycja jest przekonana, że klasztor będzie jej drugim domem, w którym znajdzie pokrewne dusze. Niestety bardzo szybko świat zakonny pokazuje swoją drugą twarz. Sylwia Kubik bardzo plastycznie pokazała nam czytelnikom, to codzienne rutynowe życie za murami, które często okupione jest bólem i łzami skrywanymi w zaciszu.
Moim zdaniem powieść "Zakochana zakonnica' to coś więcej niż tylko opis życia klasztornego od tak zwanej "kuchni". Pisarka bowiem uświadamia nam, że to tylko kolejny przykład, na to, iż znowu ludzie ludziom zgotowali ten los. W tej konkretniej sytuacji akcja rozgrywa się w zakonie, ale to ludzka złość sprawia, że pod przykrywką reguł czy też szeroko pojmowanych zasad zakonnych Patrycję spotyka to, co doprowadza ją do gorzkich łez i wniosków.
Ludzie są dobrzy albo źli i czy są ubrani w habit, czy najnowszą sukienkę lub garnitur, to ma mniejsze znaczenie. Liczy się ludzka postawa wobec drugiej osoby, zawsze i wszędzie.
"Zakochana zakonnica" od Sylwii Kubik to kolejna wyjątkowa powieść, która wciąga bez opamiętania. Natomiast jej wyśmienite wydanie przyczynia się do komfortu czytania i przeżywania opowieści.
Znakomity TYTUŁ "Zakochana zakonnice" jest swego rodzaju wisienką na torcie, ale czytelnik przekonuje się o tym dopiero w trakcie czytania. Ja czekałam i czekałam na to, aż w końcu pojawi się ten zwrot "zakochana zakonnica" w treści. Kiedy go przeczytałam, to dosłownie oniemiałam - szok i chwila konsternacji. Pada on bowiem w najmniej oczekiwanym momencie i z najmniej oczekiwanych usta. TYTUŁ to REWELACJA.
Wydawnictwo FILIA, jak zawsze zadbało również o odpowiednią oprawę tej wyjątkowo wciągającej treści. Piękna okładka i jak zawsze w przypadku tego wydawcy FENOMENALNA czcionka.
Często o tym wspominam, ale tutaj też muszę to dodać. Bardzo lubię wydawców, którzy potrafią w odpowiedni sposób zaopiekować się pracą pisarza. Co dla mnie jako czytelniczki jest również ważne, ponieważ sprawia że czytania jest wyjątkowo komfortowe.
Dziękuję Sylwii oraz wydawnictwu FILIA, za tą wyjątkową podróż, jaką mogłam odbyć dzięki "Zakochanej zakonnicy"
Oczywiście polecam i to zdecydowanie, książkę Sylwii Kubik pod tytułem "Zakochana zakonnica'. Polecam ją nie tylko młodym dziewczynom, które marzą o życiu w habicie, ale dosłownie wszystkim. Sylwia bowiem kolejny raz prezentuje ponadczasowe wartości, jakimi z pewnością jest życzliwość i wzajemny szacunek.
Warto zastanowić się chwilkę dłużej, zanim wydamy osąd na kimś, tylko dlatego że coś na się wydaje.
Polecam BARDZO gorąca i gwarantuję wciągającą powieść
Polecam
Zaczytana Joana
Bardzo dziękuję wydawnictwu FILIA za zaufanie i możliwość przeczytania tej książki. Autorce Sylwii Kubik natomiast za kolejną wyjątkową podróż.
Metryczka:
Tytuł: "ZAKOCHANA ZAKONNICA"
Autor: Sylwia Kubik
Gatunek: Powieść obyczajowa
Wydawnictwo: FILIA
Stron: 350
Data wydania: 12 lipca 2023 r.
Moja ocena 9/10
Na pewno w odpowiednim dla siebie czasie przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo
UsuńIntrygująco to brzmi :)
OdpowiedzUsuńWarto sięgnąć po tę powieść. polecam
Usuń