sobota, lipca 08, 2023

"Sekret pielęgniarki" Amanda Skenandore



Czy każdy ma jakiś sekret?
Czy to duży, czy mały, ciężki czy lekki, radosny czy raczej ten smutny.
Jakim sekretem Ty dysponujesz?

"Sekret pielęgniarki" autorstwa Pani Amadnry Skenandore, to mój powrót do literatury zagranicznej. Ostatnio bowiem otaczałam się książkami naszych polskich autorów. Pani Amanda sprawiła, że znowu zaczęłam zerkać poza granice naszego kraju.

TREŚĆ

"Sekret pielęgniarki" zaczyna swoją niesamowicie wciągającą fabułę na dworcu kolejowym w Nowym Jorku. Jest rok 1883 i młoda Una udaje się na dworzec do pracy. 
"Podróżni wypływali z zatrzymujących się przy peronach pociągów niczym szlam z wygódki do kanałów: ślamazarnie i co chwila się zatrzymując...
Obserwowała i wyczekiwała..."
Una szła na dworzec, jak większość mieszkańców z tą jednak różnicą, że jej pracą byli roztargnieni pasażerowie. Nowo przybyli byli dla tak doświadczonej bywalczyni dworca, łatwymi ofiarami. Nigdy jednak nie kradła więcej niż mogła schować, bo dobra złodziejka miała przecież swoje zasady.
Przypadek sprawia jednak, że ta bystra dziewczyna wpada w dodatkowe kłopoty i jest zmuszona nagle się ukrywać przed czujnym wzrokiem policji.
Bellevue, szkoła dla pielęgniarek w tym momencie wydaję się idealnym rozwiązaniem i kryjówką.
Co sprawiło, że Una musi się ukrywać?
Czy odnajdzie się w nowym dla niej środowisku?

OPINIA

Na te pytanie oczywiście tutaj nie znajdziesz odpowiedzi. Zapewnić jednak mogę, że ta wyjątkowo wciągająca powieść historyczna, jest niczym rasowa sensacja z kryminałem w tle, oproszonym szczyptą romansu.

Klimat powieść jest tak namacalny, że miałam wrażenie iż spaceruję albo może raczej uciekam, ulicami Nowego Jorku wraz z główną bohaterką. Natomiast plastyczne pióro autorki oraz intrygujący charakter fabuły w połączeniu z dynamicznymi, krótkimi rozdziałami sprawiają, że powieść jest niczym gotowy film w głowie czytelnika.

Bardzo głębokie zbadanie tematu przez Panią Amandę wyczuwa się dosłownie na każdej przeczytanej stornie. Wyjątkowo rzetelnie przedstawiony ówczesny świat pielęgniarek, sytuacja medycyny wraz ze specjalistycznym słownictwem są z pewnością tego dowodem. Z drugiej strony obrazowo przedstawiony, szemrany świat złodziei, paserów i biedoty unurzanej w alkoholu.

Jestem pod ogromnym wrażeniem jak bardzo wciągnęła mnie ta wręcz filmowa

powieść. Jest tutaj dosłownie wszystko, począwszy od powieści historycznej poprzez kontrasty dwóch różnych światów i skończywszy na sensacyjno-kryminalnej zagadce do rozwikłania.

WYDAWNICTWO

Wydawnictwo Skarpa Warszawska wypuściło na rynek kolejną wyśmienitą powieść, która jest emocjonującą ucztą czytelniczą. Oprawiła ją w wyjątkowo klimatyczną okładkę, która już na starcie zaprasza i zachęca.
Ozdobne tłoczony tytuł wraz z zachęcającym blurb-em są już przysłowiową wisienką na torcie.
Bardzo sobie cenię i szanuję wydawnictwa, które z takim wyczuciem dbają o to, by praca autorki czy autora została godnie oprawiona. 
Kolejny raz Skarpa Warszawska zachwyca mnie swoją dbałością o szczegóły, kiedy to wypuszcza wspaniałą treść jednocześnie myśląc o komforcie czytającego.

Pani Amanda Skenandore poprzez swoją wciągającą powieść "Sekret pielęgniarki" zabiera nas w podróż do XIX wiecznego Nowego Jorku i jego ówczesnych realiów epoki. Jestem tak zachwyconą tą czytelniczą wycieczką, że z utęsknieniem będę wyczekiwać kolejnych publikacji tej autorki.

Polecam "Sekret pielęgniarki" i gwarantuję emocjonującą powieść historyczną z niebywale zaskakującymi zwrotami akcji na tle kryminalnej zagadki.

Polecam
Zaczytana Joana








Bardzo dziękuję wydawnictwu Skarpa Warszawska za zaufanie i możliwość przeczytania tej książki. 

Metryczka:

Tytuł: "Sekret pielęgniarki"
Autor: Amanda Skenandore

Gatunek: Powieść historyczna
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Stron: 368

Data wydania: 28 czerwca 2023 r.
Moja ocena 9/10









Z przyjemnością przeczytam Wasze opinie
na temat tej książki.
Jeśli jednak nie czytaliście jej jeszcze, to mam nadzieję, 
że moja opinia pomoże Wam w wyborze kolejnej lektury.















4 komentarze:

  1. Bardzo lubię dokładnie takie połączenie gatunków literackich w książce. Chcę poznać tę historię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję, że taka filmowa powieść mnie również mogłaby wciągnąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie wciągnęła od pierwszej strony. Polecam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za treściwe odwiedziny :-)

Copyright © 2016 Epilog - zaczytana Joana , Blogger