poniedziałek, listopada 29, 2021

"Paryski świt" Magdalena Leszner Skrzecz

"Paryski świt" Magdalena Leszner Skrzecz
"Paryski świt" Magdalena Leszner-Skrzecz

 

"Paryski świt" to tytuł książki autorstwa Pani Magdalena Leszner Skrzecz z którą miałam ogromną przyjemność współpracować przy recenzowaniu książek dla France&style

Podczas czytania jedno zdanie szczególnie przylgnęło do mnie i pozostało już go końca tej książki, idealnie bowiem odzwierciedla jej charakter - w ogromnym skrócie oczywiście.
„Gdy wysiadasz z metra i wchodzisz w dzielnicę, nie wiesz czego się spodziewać, powoli krok za krokiem, odczytujesz jej historię, budząc uśpionych bohaterów.”
Tajemnicza W, czyli główna bohaterka książki „Paryski świt” nagle podejmuje decyzję i wyjeżdża do Paryża. W tym momencie zarówno dla niej jak i czytelnika zaczyna się bardzo osobista oraz wyjątkowo nostalgiczna wędrówka po Paryżu. Bohaterka zaczyna poszukiwać nie tylko sensu życia i miłości, ale przede wszystkim samej siebie. Zatem śmiało można stwierdzić, że spacer uliczkami tego miasta staje się dla niej w jakimś stopniu podróżą do wnętrza duszy i własnych pragnień.
"Paryski świt" Magdalena Leszner Skrzecz
„Paryski świt” autorstwa Pani Magdaleny Leszner Skrzecz to wyjątkowo ubrany w słowa i oprawiony
piękną okładką spacer po Paryżu oraz życiu tajemniczej bohaterki „W”.
„Paryski świt” to jednocześnie subtelna powieść o miłości i wyjątkowy przewodnik po Paryżu.
„Paryski świt” to również dziennik z życia tajemniczej „W”, która oprowadza czytelnika po ukochanym mieście i swoim życiu.
"Paryski świt" to pełna metafor i niedomówień opowieść o miłości i tęsknocie, o smakowaniu życia i miasta, o otwieraniu się na nowe podczas spaceru z uśpionymi bohaterami przeszłości.

To co jednak najbardziej mnie urzekło w tej powieści to wyjątkowe i wręcz namacalne wrażenie, że spacerowałam razem z bohaterką po urokliwych uliczkach Paryża. Oddychałam tym samym powietrzem, czułam zapach aromatycznej kawy i podziwiałam zakątki miasta słuchając osobistych zwierzeń bohaterki. Podczas tej lektury miałam cudowne wrażenie, że piję kawę w kawiarniach oraz przechadzam się po zakamarkach, gdzie kiedyś bywał Napoleon czy Vincent van Gogh.
"Paryski świt" Magdalena Leszner Skrzecz
Czytając te 135 stron czułam, że przeglądam prywatne zapiski, albo uczestniczę w rozmowie z bohaterką, dlatego z taką łatwością przenosiłam się na ulice Paryża. Moje odczucia w dużym stopniu potęgowały przepiękne i nostalgiczne zdjęcia, które są początkiem dla każdego rozdziału. Autorce zatem udało się sprawić, iż byłam przekonana, że tam właśnie spaceruję.
Pani Magdalena Leszner Skrzecz jest absolwentką historii sztuki co z pewnością miało wyjątkowy wpływ na to w jakiś sposób napisała „Paryski świt”. Ta drobna książeczka zaskakuje czytelnika mnóstwem cennych informacji ze świata sztuki i kultury. Dlatego właśnie cytując słowa autorki, warto poświęcić czas na lekturę tej wyjątkowej książki:
„Warto czasem odstawić przewodnik na półkę i ruszyć w trasę kierując się instynktem, sercem albo po prostu, podążając za zgubionym kotem szukającym swego pana.”
Warto przeczytać „Paryski świt” autorstwa Pani Magdaleny Leszner Skrzecz chociażby dla niesamowitej szczerości wypowiedzi przy jednoczesnym zachowaniu pewnych niedomówień. Czytelnik ma wyjątkową okazję na własne interpretacje tych 135 stron osadzonych w niepozornej, ale pięknie wydanej książeczce. Tutaj nie tylko treść wabi czytelnika zapraszając do Paryża z każda kolejną przeczytaną stronę. Dłonie mają ochotę trzymać tę książkę cały czas przy sobie, by przy najbliższej okazji móc przewracać piękne kredowe kartki. Wzrok natomiast rozpieszcza zmysły, zawieszając się na niepowtarzalnych zdjęciach będących wyśmienitym dopełnieniem treści. 
Ta książka do uczta dla zmysłów i ozdoba wyjątkowa do mojej biblioteczki.
Polecam z całego serca „Paryski świt” autorstwa Pani Magdaleny Leszner Skrzecz, ponieważ warto osobiście przekonać się jak, ta na pierwszy rzut oka niepozorna książeczka potrafi zaszokować i wzruszyć jednocześnie.

Pozdrawiam
Zaczytana Joana
BOOKIECIARNIA







Tytuł książki: „Paryski świt"

Autor książki: Magdalena Leszner Skrzecz

Wydawnictwo: NOVAE RES

Stron: 135

Ocena: 9/10


niedziela, listopada 28, 2021

"Aż po horyzont" tom II Agnieszka Janiszewska

"Aż po horyzont" tom II Agnieszka Janiszewska
"Aż po horyzont" tom II Agnieszka Janiszewska

 

Pierwszy tom z serii „Aż po horyzont” autorstwa Pani Agnieszki Janiszewskiej tak mnie zachwycił, że natychmiast zabrałam się za jego kontynuację. Autorka nie odpowiedziała na wszystkie nurtujące mnie pytania, zatem oczekiwania miałam ogromne i przyznaję z przyjemnością, że się nie zawiodłam. Kolejne spotkanie z twórczością Pani Agnieszki i kolejna wspaniale opowiedziana historia.

Mija dziesięć lat od wydarzeń z pierwszej części, a przed Weroniką staje znowu pytanie, czy warto za wszelką cenę poznać historię swojej rodziny?

„Przeszłość kończy się dopiero wtedy, gdy ją zaakceptujemy.”

"Aż po horyzont" tom 2 Agnieszka Janiszewska

Razem z Oskarem podjęli decyzję, by już odpuść ten temat, jak wiadomo z pierwszej części. Teraz jednak niespodziewania pojawia się nowy wątek, a właściwie przedmiot. W ręce Weroniki wpada bowiem pamiętnik ciotki Wandy, która wyszła za mąż za cudzoziemca i na stałe osiedliła się we Francji. Zapis te stanowią nowe źródło informacji i z pewnością kilka odpowiedzi na nie zadane jeszcze pytania.

Czy Weronika zdecyduje się na rozdrapywanie ledwo co zasklepionych ran, bo przecież:

„Przeszłości i tak nie uda się już przywrócić i przeżyć po raz drugi.”

Od zakończenia historii w pierwszym tomie mija dziesięć lat i Weronika już nie jest tą samą osobą co wtedy. Z posłusznej córeczki tatusie przeobraziła się w dojrzałą kobietę, która przejęła stery swojego życia. Nareszcie, czytelnik ma ochotę powiedzieć.

Z przyjemnością stwierdzam, że drugi tom był dla mnie przyjemniejszy w odbiorze. Weronika w końcu zaczyna zachowywać się jak dorosła osoba, a pamiętnik ciotki Wandy wprowadza do powieści zaskakujące wątki. Akcja powieści dzięki temu nabiera wiatr w żagle, a zaskakujące jej zwroty nie pozwalają wręcz od niej się oderwać.

Mnie najbardziej zaskoczył wątek matki Weroniki i ta część powieści widziana jej oczami. Zyskała ona moją sympatię i z rozmydlonej, niemej wręcz postaci żyjącej w cieniu męża, nabrała barw. Wcześniej już czułam, że Izabela może kryć w sobie kilka niespodzianek, ale przyznaję z przyjemnością, że autorka mnie zaskoczyła.

"Aż po horyzont" Agnieszka Janiszewska

Autorka ma wyśmienite pióro i udowadnia to, wspaniale łącząc teraźniejszość z przeszłością. Stopniowo odkrywane przez nią tajemnice sprawiają jednocześnie, że u czytelnika wzrasta ciekawość, a bohaterzy pozbywają się swoich cieni przeszłości, które ciążą im od pierwszej części tej powieści. Kolejny raz autorka stara się udowodnić, że szczera rozmowa bywa oczyszczająca i potrafi przynieść ukojenie dla całej rodziny. Zakończenie bardzo mi się spodobało, ale przyznaję też, że z przyjemnością mnie zaskoczyło. Siedziałam przez chwilę z otwartymi ustami i cisnącym się uśmiechem, ale też miała nieodparte wrażenie, iż powoli wszystko wskakuje na swoje miejsce.

Podsumowując, wszystkie perypetie bohaterów tych obu części nasuwa się jeden ważny wniosek, żeby nie oceniać książki po okładce. Warto chwilę zastanowić się lub zweryfikować swoją wiedzę, zanim wydamy osąd o innej osobie. Może podobnie jak bohaterowie niniejszej powieści nie mamy wszystkich informacji i nie jesteśmy w stanie osądzić, dlaczego człowiek postąpił właśnie tak, a nie inaczej.

Z ogromną przyjemnością stwierdzam, że druga część była dla mnie zdecydowania lepsza. Polecam jednak obie części powieści „Aż po horyzont” autorstwa Pani Agnieszki Janiszewskiej, ponieważ stanowią wspaniałą i spójną całość. Lektura tych obu części to była prawdziwa przyjemność i z chęcią sięgnę po inne powieści tej autorki.

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję portalowi SZTUKATER


Pozdrawiam

Zaczytana Joana

BOOKIECIARNIA






Tytuł książki: „Aż po horyzont” tom II

Autor książki: Agnieszka Janiszewska

Wydawnictwo: NOVAE RES

Stron: 348

Ocena: 7/10


Copyright © 2016 Epilog - zaczytana Joana , Blogger