"W taki sposób możesz na co dzień
zapewnić sobie chwile uważności,
zachwytu, relaksu, pozytywnego nastawienia..."
Zachwyciłam się nie tylko treścią, ale formą i obrazem. Pióro autorki jest mi już znane, ponieważ miałam ogromną przyjemność czytać jej dwie poprzednie książki. (recenzje TUTAJ i tutaj) Mimo wszystko "Barwy zdrowia" zaskoczyły mnie bardzo.
TREŚĆ
"Barwy zdrowia" to był pierwotnie projekt, który łączył spacer z praktykowaniem uważności oraz twórczą fotografią. Każdy ze spacerów został opisany, skupiając uwagę jednocześnie na otaczającym nas świecie oraz na emocjach jakie wywołuje. Udokumentowany jednocześnie okiem aparatu.
W ten sposób Dorota Raniszewska stworzyła książkę o tym samym tytule, która pomaga czytelnikowi odkryć w sobie uważność na otaczające go piękno.
Wybierz się na spacer z "Barwami zdrowia" i pozwól by narrator pokazał Ci drogę.
FORMA
Zaskoczył mnie sposób w jaki autorka postanowiła przekazać czytelnikowi te wartościowe i głębokie treści. Książka nie została napisana standardową prozą, ale w formie bardzo lekkiego wierszowanego tekstu. Zabieg ten sprawił, że waga przekazywanych treści otrzymała w prezencie wyjątkową lekkość. Natomiast cała książka zyskała dodatkowego stylu i poetyckiej formy.
Czytelnik natomiast otrzymał kolejny prezent, bowiem wyjątkowo ważny przekaz została ubrany w niesamowicie lekką w obiorze szatę.
Autorka podzieliła książkę na kilka rozdziałów, żeby każde z uczuć, widoków czy porad, specjalnie uhonorować, na przykład:
- Piękno,
- Niebo,
- Kwiat
- Idę,
- Słucham,
- Jeden kolor.
Czytelnik ma możliwość głębszego i uważniejszego zerkania czy przeżywania otaczającej go rzeczywistości. Rozdziały sprawiają że uważniej postrzegamy wskazany element.
SŁOWA MOCY
To moje określenie na wyjątkowe zdania, a czasami tylko jedno lub dwa wyrazy, które podsumowują wyżej wspomniane rozdziały. Niby nic, a jednak.
Słowa mocy, jak je z przyjemnością określam do swego rodzaju kropka nad "i", która dopełnia wypowiedź autorki i wypełnia świadomość odczuwania czytelnika. BIBUŁKA
To kolejna niesamowita niespodzianka dla mnie - niczym wisienka na torcie. Każdy
rozdział oddzielony został jedwabistą stroną z białej bibułki, tak jak kiedyś zdjęcia w starym albumie. Są one niczym puchate chmurki, na których możesz spocząć by jeszcze raz przeżywać dopiero co przeczytany rozdział.
Jest to tak proste i genialne zarazem, że nie sposób to opisać
To trzeba poczuć.
Dziękuję za ten wyjątkowy prezent i niespodziankę.
ZDJĘCIA i ZABAWA w JEDEN KOLOR Książka dla wzmocnienia przekazywanych treści i zobrazowania przeżywanych uczuć, została jeszcze wzbogacona o fenomenalne zdjęcia.
Pokazują czytelnikowi to co autorka chce przekazać i dodatkowo zdobią swym arcydziełem.
Polecam również zabawę w jeden kolor - niesamowite doświadczenie, które zupełnie nieświadomie już od jakiegoś czasu stosowałam - teraz mam tego całkowitą świadomość.
DLA KOGO
Książka ta jest dokładnie dla każdego z nas, bez względu na wiek, płeć czy kolor skóry. To lektura obowiązkowa dla dziecka, ucznia, studenta czy dorosłego. Ta książka jest również dla tych którzy nie lubią czytać, bowiem przedstawiona jest z taką lekkością, że treść sama dociera do czytającego.
Jest tu również miejsce na własne spostrzeżenia i notatki ze spaceru w towarzystwie tej książki.
ZASKOCZENIE
Zaskoczyło mnie zakończenie, że już, że tak szybko.
Ja chcę jeszcze, ja chcę więcej, ja nie chcę się rozstawać.
Obudziła się wówczas we mnie pewna myśl i deklaracja.
Otóż postanowiłam , że wiosną, kiedy ciepłe słońce przywoła mnie swymi promieniami, pójdę na spacer z tą właśnie książką. Zastosuję wszystkie rady, zadania i zabawy autorki.
Pozwolę sobie na to by narrator złapał mnie za rękę i poprowadził na spacer w ten wyjątkowy sposób.
Zapraszam Cię zatem do lektury i gwarantuję zachwyt.
"Barwy zdrowia" to nie jest zwykły poradnik. To przewodnik po twórczym spacerowaniu z którego emanuje wrażliwości i cisza, ale również kreatywność i uważność na to co nas otacza.
Zyskujemy piękną podróż ze zmysłami i otwartością na to co tu i teraz.
Pozycja godna polecenia.
Obiecuję, że wrócę tu jeszcze z moją relacją z podróży śladami książki "Barwy zdrowia" autorstwa Doroty Raniszewskiej
Dziękuję Dorota za tę wyjątkową podróż
Do zobaczenia zatem
Zaczytana Joana