niedziela, maja 29, 2022

"Zabawa z ogniem" Kerry Wilkinson

"Zabawa z ogniem" Kerry Wilkinson

     

    Książkę tę czytałam wcześniej, ale w ten weekend zerknęłam do niej ponownie, ponieważ pisałam opinię o niej. Dlatego też "Zabawa z ogniem" autorstwa Kerry Wilkinson idealnie wpasowała się w mój "Weekend z TRUPEM".

    "Zabawa z ogniem" autorstwa Pana Kerry Wilkinson'a, to piąty tom kryminalnej serii "Detektyw Jessica Daniel" w skład której wchodzą kolejno:

1. "W potrzasku"

2. "Czarna lista"

3. "Kobieta w czerni"

4. "Gra pozorów"

5. "Zabawa z ogniem"

Pani detektyw tym razem musi bronić Martina Chadvicka, który siedem lat temu podpalił pub, w którym niestety zginął nastolatek. Ojciec ofiary wygraża się zemstą i dlatego Jessica Daniel musi mieć oko na Martina.

Pewnego dnia ktoś podpala dom Chadvica, a jego syn Ryan z ledwością uchodzi z tego życiem. Jak się później jednak okazuję, to dopiero jest początek z serii podpaleń w tej samej okolicy.

Kim będzie podpalacz i kto jeszcze ucierpi? 

Tego nie mogę Wam zdradzić, ale za to mogę zagwarantować ciekawą i wciągającą fabułę. Mnie ten kryminał zaintrygował już od pierwszych stron, ale przyznaję że wartkiej akcji tutaj raczej nie znajdziecie. Śledztwo płynie swoim tempem, a czytelnik z pewnością nie może się nudzić. Moim zdaniem, zdecydowanie tutaj wybrzmiewa sama postać Pani detektyw, która jako konkretna i zdecydowana kobieta zaskarbiła sobie moja sympatię. 

Lubię czytać książki z wydawnictwa Dragon, ponieważ zawsze dbają o komfort czytania. Tym razem stawiam jednak mały minus, za zbyt drobną czcionkę, która dla czytelników z wadą wzroku jest uciążliwa, a momentami sprawiała że tekst mi się zlewał. Natomiast odpowiednie marginesy i zabieg z numeracją stron na jej górze, zaskoczył mnie bardzo pozytywnie.

Ten kryminał miał dla mnie jeszcze jedną niespodziankę, która automatycznie podniosła jego status. Otóż już na samym końcu powieści Kerry Wilkinson podarował mi wspaniałą niespodziankę i wspomniał o POLCE, cyt.:

"Zszedłem po schodach na dół, gdzie zobaczyłem trochę szarego dymu i młodą Polkę, która krzyczała i płakała."

To niby nic i tylko dwa zdania, ale muszę Wam zdradzić moją kolejną pasję. Namiętnie wyszukuję w książkach wzmianki o Polsce/Polkach/Polakach w powieści zagranicznych autorów. Natomiast w polskich książkach szukam wzmianek o mim mieście - Tczew. To taka moja osobliwość, którą praktykuję od jakiegoś czasu i sprawia mi niezłą frajdę.

Dlatego właśnie wzmianka o Polce, którą zacytowałam powyżej, sprawiła mi ogromną radość. Nie wiem czym kierował się ten brytyjski pisarz, ale wiem że wywołał uśmiech na mojej twarzy.

Reasumując, polecam kryminał "Zabawa z ogniem" autorstwa Pana Kerry Wilkinson'a, ponieważ mnie uprzyjemnił czas wolny od pracy. Nie przeszkadzało mi nawet, że przeczytałam piąty tom serii, nie znając ich poprzedniczek.


Polecam 

Zaczytana Joana





Dziękuję Wydawnictwo DRAGON za zaufanie, 

METRYCZKA

Tytuł: "Zabawa z ogniem"
Autorka: Kerry Wilkinson

Wydawnictwo: DRAGON
Data wydania: 22 lutego 2022 r.

Gatunek: Komedia kryminalna
Liczba stron: 272





Z przyjemnością przeczytam Wasze opinie
na temat tej książki.
Jeśli jednak nie czytaliście jej jeszcze, to mam nadzieję, 
że moja opinia pomoże Wam w wyborze kolejnej lektury.

sobota, maja 28, 2022

"Do zakopania jeden trup" Iwona Banach

"Do zakopania jeden trup" Iwona Banach

 

    Książki Pani Iwony Banach już na stałe zawitały do mojej biblioteczki, ponieważ są jednymi z najlepszych typu komedia kryminalnych.

"Do zakopania jeden trup" to czwarty tom z bestsellerowej serii "z Trupem" w skład której wchodzą kolejno:

1. "Niedaleko pada trup od denata"

2. "Głodnemu trup na myśli"

3. "Gdzie diabeł nie może, tam trupa pośle.

4. "Do zakopania jeden trup"

Główną bohaterką tej komedii jest Emilia Gałązka, która czeka na koniec świata ale ten jak na nieszczęście nie nadchodzi. Odziedziczyła na dodatek spadek, a jest nim dworek, w którym mieści się ośrodek dla bogatych seniorek.

Emilia postanawia jednak sprzedać ten nabyte, ale na przeszkodzie stoi jeden warunek - musi spędzić tam trzy tygodnie jako pensjonariuszka. Jak się łatwo można domyślać, pomysł ten nie przypada jej do gustu, ale postanawia go wykonać. Główna bohaterka bardzo szybko przekona się, że nie trafiła do nudnego miejsca dla sędziwych staruszków, ale do pensjonatu dla bogatych starszych Pań, którym czas uprzyjemniają płatni podrywacze ser. Do tego wszystkiego nagle pojawia się trup, znika poprzednia właścicielka dworku, pod fontanną odnajduje się czaszka i zaczynają panoszyć się płaskoziemcy.

To dopiero początek tego wszystkiego, co zafundowała nam czytelnikom Iwona Banach w swojej kolejnej komedii kryminalnej. Były takie momenty, że śmiałam się na głos, a porada Mikołaja, jak traktować kobiety ubawiła mnie do łez, cyt.:

"Kiedyś czytał, że jeżeli kobieta warczy i nie daje się przytulić, należy się od niej odsunąć na bezpieczną odległość i z daleka rzucać w nią czekoladą."

Jeśli zatem lubicie sarkastyczne poczucie humory to ten kryminał jest z pewnością dla Was. Ja ubawiłam się i wiem, że z pewnością to nie jest ostatnie moje spotkanie z twórczością Pani Iwony Banach. 

Jest mi tym bardziej miło, iż książka "Do zakopania jeden trup" zaczęła mój weekend z TRUPEM :-)

Wydawnictwo Dragon, również zadbało w tej powieści o komfort czytania. Właściwa czcionka oraz odpowiednie marginesy sprawiły że książka praktycznie czyta się sama, a czytelnik może delektować się tą komedią kryminalną.

Polecam zdecydowanie.

Zaczytana Joana





Dziękuję Wydawnictwo DRAGON za zaufanie, 
natomiast Pani Iwona Banach za lekturę, która uprzyjemniła mi weekend

METRYCZKA


Tytuł: "Do zakopania jeden trup"
Autorka: Iwona Banach

Wydawnictwo: DRAGON
Data wydania: 23 marca 2022 r.

Gatunek: Komedia kryminalna
Liczba stron: 350


Z przyjemnością przeczytam Wasze opinie
na temat tej książki.
Jeśli jednak nie czytaliście jej jeszcze, to mam nadzieję, 
że moja opinia pomoże Wam w wyborze kolejnej lektury.


piątek, maja 27, 2022

weekend z TRUPem

weekend z TRUPem

 


Robiłam właśnie podsumowanie recenzji, czyli co czeka na opublikowanie i okazało się, że weekend spędzę w towarzystwie TRUPA :-)

Tak się "sympatycznie" złożyło, że w weekend będę czytać książkę "Nagle trup", a do dwóch kolejnych kryminałów piszę recenzję. 

Zatem jak nic weekend z trupem i to dzięki trzem poniższym pozycjom:

1. "Nagle trup" Marta Kisiel

2. "Do zakopania jeden trup" Iwona Banach

3. "Zabawa z ogniem" Kerry Wilkinson

Wypatrujcie zatem podsumowania mojego "wesołego" weekendu :-)

Deszcze za oknem, wiosny nie widać, zatem weekend z Trupem to najweselszy weekend z tego wynika :-)


Oto jakie jeszcze recenzje pojawią się w najbliższym czasie:

4. "Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska - recenzja TUTAJ

5. "Bukiet chryzantem" Kazimierz Kiljan

6. "Po tamtej stronie chmur" Tomasz Betcher

7. "Przeminął ten dzień" Monika Koszewska

8. "Patrycjuszka" Karolina Żuk-Wieczorkiewicz


Do usłyszenia zatem

Zaczytana Joana

















piątek, maja 27, 2022

"Do zakopania jeden trup" Iwona Banach

"Do zakopania jeden trup" Iwona Banach



"Do zakopania jeden trup" Iwona Banach strona autorska
kontynuacja serii od Wydawnictwo Dragon
💛
Notka od wydawcy:
Kontynuacja bestsellerowej serii z trupem.
Emilia Gałązka ma depresję. Końca świata nadal nie widać, a na dodatek dostała kłopotliwy spadek. Jest nim dworek, w którym mieści się ośrodek dla bogatych seniorek.
Emilia postanawia sprzedać nieruchomość, jednak żeby zatrzymać pieniądze, musi spełnić jeden warunek – spędzić tam trzy tygodnie jako pensjonariuszka. Pomysł ten początkowo wcale jej się nie podoba, ale niebawem okazuje się, że dworek nie jest tak nudnym miejscem, jak sądziła. Można tam znaleźć nie tylko zamożne panie, którymi płatni podrywacze zapewniają porywy serc, ale także… zwłoki.
Gdzie zniknęła poprzednia właścicielka dworku?
Do kogo należy czaszka znaleziona pod fontanną?
I co wspólnego z całą sprawą ma zwolennik teorii płaskiej Ziemi?
💛
W tej komedi kryminalnej "Z trupem" ukazały sięj uż:
1. Niedaleko pada trup od denata
2. Głodnemu trup na myśli
3. Gdzie diabeł nie może, tam trupa pośle
4. Do zakopania jeden trup
💛
Recenzja niebawem, ale już mogę zdradzić, że uśmiałam się podczas czytania.
Do zobaczenia
Zaczytana Joana


 

środa, maja 25, 2022

Magdalena Witkiewicz - spotkanie autorskie

Magdalena Witkiewicz - spotkanie autorskie

 

Wyjątkowe spotkania #1

Bookieciarnia Gości

W maju zapraszam Was na relacje z cyklu "WYJĄTKOWE SPOTKANIA", czyli kogo Bookieciarnia miała już przyjemność gościć.

W poprzedni czwartek czyli 19.05 miałam ogromną przyjemność gościć Panią Magdalenę Witkiewicz w Bookieciarni.

Znacie to uczucie, kiedy wkładacie coś do pięknego pudełeczka, zawiązujecie jeszcze piękniejszą wstążeczką i odkładacie na najwyższą półkę głęboko w garderobie, jako coś niemożliwego do spełnienia.
Tak właśnie było ze mną.
Spotkanie autorskie z Panią Magdaleną w Bookieciarni było dla mnie marzeniem kalibru - nie do spełnienia.

Pewnego dnia postanowiłam jednak napisać maila i oto proszę efekty widzicie na zdjęciu obok.

Spotkania z Magdaleną Witkiewicz to zawsze jest sukces, więc tego się nie obawiałam.
Mimo wszystko dopadł mnie stres, bo pierwszy raz miałam gościć pisarkę TAKIEGO kalibru literackiego. Na szczęście dla mnie, Pani Magdalena Witkiewicz chwilę po przybyciu - nawet nie wiem kiedy to się stało :-) - była już dla mnie Magdą i cały stres uciekł.

Frekwencja natomiast przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Goście schodzili się, schodzili, a wolne krzesełka znikał i znikały :-) - na szczęście dla mnie mam na kogo liczyć i dodatkowe krzesła same się zorganizowały - dziękuję Jola :-)

Rozmowa z Magdaleną Witkiewicz to jest ogromna przyjemność, zatem spotkanie wypadło wręcz wyśmienicie. Autorka opowiadała tak samo ciekawie i wciągająco, jak pisze swoje książki - można jej słuchać bez końca.


💙
Oczywiście pierwszym tematem nie mogło być nic innego, jak NOWE wydawnictwo FLOW które właśnie pojawiło się na rynku wydawniczym za sprawą Magdaleny Witkiewicz i Anny Seweryn.
Poznałyśmy zatem pisarski świat z punktu widzenia wydawcy oraz pierwsze dziecko wydawnictwa FLOW czyli wyjątkową powieść Pani Agnieszki Zakrzewskiej pt.: "Gwiazdy nigdy nie gasną" - recenzja tutaj

💙
Musiałyśmy też porozmawiać o wydawniczym hicie Magdaleny czyli pierwszej erotycznej książce "Szkoła żon" i jej kontynuacji "Pensjonat marzeń".
Wbrew pozorom z rozmowy o seksie zrobiła nam się niezła komedia. :-)

💙
Kolejny punkt to była Magdalena w duecie czyli wciągające opowieści o współpracy z Panem Stefanem Darda podczas wspólnego pisania książek "Cymanowski młyn" i "Cymanowski chłód".
Oczywiście nie mogło też zabraknąć rozmowy o współpracy z Alkiem Rogoziński, z którym Magdalena napisała dwie książki: "Biuro M" i "Pudełko z marzeniami".
Dowiedziałyśmy się również jak z Marzeną Grochowską tworzyły "GPS Szczęścia, czyli jak wydostać się z czarnej D".

💙
Nie mogło również zabraknąć wrażeń z planu filmowego, ponieważ książka Magdaleny pt.: "Uwierz w Mikołaja" jest ekranizowana i premiera zaplanowana została na Październik 2022r.

Magdalena opowiedziała nam również jak piszę się dla dzieci i jak stworzyć sobie świąteczny klimat, kiedy autorka pisze powieść świąteczną w środku lata. Wspomniała również o swoich planach wydawniczych, bo jak wiadomo już w lipcu pojawi się najnowsza powieść autorki czyli "Listy pisane szeptem".

Spotkanie zakończyłyśmy wspólnymi zdjęciami i namaszczeniem naszych książek autografem Magdaleny.
Wyjątkowa atmosfera cały czas przeplatała się z aromatem kawy i gwarem rozmów, a w pewnym momencie rwetes zrobił się taki, jakbyśmy były w samym środku kolejnej powieści Magdaleny...

Hmm
Magdaleno i to jest myśl - proponuję następną powieść o fenomenalnej pisarce i jej fankach z Klubu Książki :-)

Dziękuję naszej pisarce z wyjątkowe spotkanie a wszystkim przybyłym gościom za tak wyjątkową frekwencję

Do zobaczenia zatem
Zaczytana Joana





wtorek, maja 24, 2022

"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska

"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska
"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska

Książka od której nie mogłam się oderwać, a kiedy skończyłam czytać musiałam jeszcze chwilę z nią posiedzieć w ciszy.
    
"Gwiazdy nigdy nie gasną" autorstwa Pani Agnieszki Zakrzewskiej dotarła do mnie od wydawnictwa FLOW w momencie kiedy kończyłam czytać "Dziennik" Anne Frank. Byłam przepełniona uczuciami po tej właśnie lekturze i z dużą rezerwą patrzyłam na pierwsze dziecko wydawnictwa Flow. 
Zasiadając do czytania zastanawiałam się co też więcej można napisać o życiu najsłynniejszej ofiary Holocaustu, niż to co znalazłam w jej dzienniku - otóż można. Ja już to wiem, a Ciebie zapraszam do lektury zarówno książki jak i moich poniższych emocji.

"Niespodziewanie mój świat skurczył się 
do pięćdziesięciu metrów kwadratowych."

"Gwiazdy nigdy nie gasną" autorstwa Pani Agnieszki Zakrzewskiej, to powieść o przyjaźni dwóch wyjątkowych dziewczynek: Anne Frank i Hannah Goslar.

"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka ZakrzewskaJest rok 1933 i rodzice Anne podejmują decyzję o opuszczeniu ojczyzny, którą z dnia na dzień ogarnia nienawiść do Żydów. Wyjeżdżają do Holandii, gdzie odnajdują swoje miejsce na ziemi, natomiast Anne zaprzyjaźnia się z koleżanką z tej samej ulicy, Hannah Goslar. 

Dziewczynki razem dorastają, uczą się i bawią, nie zdając sobie zupełnie sprawy jak bardzo czarne chmury zbierają się nad Europą.
W końcu Hitler wypowiada wojnę neutralnej Holandii, a rodzina Franków ponownie musi uciekać. Anne wraz ze straszą siostrą i rodzicami nagle znika z mieszkania, a jej najbliższa przyjaciółka Hannah wraz ze swoją rodziną trafia do obozu koncentracyjnego.

Przyjaźń dziewczynek zostaje drastycznie przerwana i każda z nich w skrajnie różnych miejscach spędza ten okrutny czas wojny. W marzeniach tylko liczą na to, że ten koszmar się skończy i ponownie będą mogły uściskać się.
Pewnego dnia jedna z przyjaciółek odkrywa, że tuż obok, wręcz na wyciągniecie dłoni, znajduje się ktoś najbliższy jej sercu, a czytelnicze gardło w tym momencie ściska węzeł wzruszenia.


"Zrozumiałam, że musimy próbować znaleźć szczęście w nas samych,
a nie szukać go daleko w świecie, 
który rządził się teraz prawami nazistów."

Pani Agnieszka Zakrzewska skomponowała wzruszającą opowieść o przyjaźni dwóch niesamowitych dziewczynek. Oparła swoją książkę na nieznanych jeszcze faktach z życia Anne Frank, której dziennik (tutaj) zna chyba każdy albo chociaż słyszał o nim.
Biorąc tę powieść do ręki, zastanawiałam się nad tym, co też autorka może więcej napisać, niż sama Anne Frank w swoim dzienniku i uwierzcie mi MOŻNA. Autorka przygotowując się, przesłuchała nagrania z rozmowami ojca Anne oraz wywiady z jej najlepszą przyjaciółką Hannah Goslar. Natomiast niesamowitą wisienką na torcie jest EPILOG - ok wiek, że jestem stronnicza, ponieważ uwielbiam epilogi, ale ten jest wyjątkowy, bowiem napisany przez samą Hannah Pick-Goslar.

Zrobiła na mnie wrażenie również narracja w pierwszej osobie, która sprawiła, że otulało mnie uczucie towarzystwa obu bohaterek. Spotęgował to również zabieg zmienności wypowiedzi, czyli w jednym rozdziale Anne opowiada o swojej sytuacji, a w drugim Hannah (Hanneli) i tak na zmianę.

Z zachwytem siedziałam w tym towarzystwie, mimo że temat i sytuacja w której obie bohaterki się znalazły jest nam historycznie znana. Paradoksalnie ja cały czas miałam nadzieję na szczęśliwe zakończenie, mimo że czytałam "Dziennik" Anne Frank i znam tę historię.
"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska
Hannah Goslar
Cała ta książka to wręcz kopalnia emocji, bowiem z jednej strony jest tu zwyczajna codzienność dorastających dziewczynek, pierwsza miłość i przyjaźń, a z drugiej strony przytłacza czytelnika ogrom cierpienia i świadomość zbliżającego się końca. 
"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszki Zakrzewskiej to moim zdaniem powieść o wyjątkowej przyjaźni, bowiem autorce udało się przedstawić tę tragiczną wojenną rzeczywistość z punktu widzenia dwóch przyjaciółek, którym nagle zawalił się świat.


"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka ZakrzewskaAutorka stanęła na wysokości zadania z zachwycającym efektem, bowiem stworzyła powieść z którą czytelnik nie chce się rozstawać. Mimo wszystko nie byłabym sobą gdym nie doceniła starań wydawnictwa. "Gwiazdy nigdy nie gasną' Agnieszki Zakrzewskiej wyszły bowiem nakładem wydawnictwa FLOW, jako ich pierwsze dziecko. Z przyjemnością zatem stwierdzam, że ów wydawnictwo cudownie zaopiekowało się tą wyjątkową powieścią i osadziło ją w godnej oprawie.

Piękna okładka z wytłaczanym tytułem, którą przyjemnie trzyma się w ręku, to tylko zapowiedź tego na co dalej może liczyć czytelnik. Wydawnictwo zadbało o komfort czytania pilnując odpowiedniej wielkości czcionki i marginesów, które wbrew pozorom mają bardzo duże znaczenie.

Pięknie zaprojektowane rozdziały, drzewo genealogiczne obu rodzin oraz wykres ukrywających się i pomagających im ludziom, to coś co zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. Wydawnictwo FLOW zadbało o najdrobniejszy szczegół aby ta wyjątkowa praca Pani Agnieszki Zakrzewskiej została osadzona w godnej oprawie.
Na koniec miła niespodzianka, czyli list od Pań z wydawnictwa do czytelniczki czyli do mnie.


Czytałam "Dziennik" Anne Frank i wiem jakie były losy Żydów podczas II wojny światowej, zatem byłam pewna że autorka nie może mnie niczym zaskoczyć. Pani Agnieszka jednak sprawiła, iż nie mogłam oderwać się od tej powieście, a fale emocji zalewały mnie podczas lektury. 
Kiedy po przeczytaniu ostatniej strony zamknęłam książkę, nie byłam w stanie tak po prostu odłożyć jej na półkę. Czułam potrzebę, by jeszcze chwile posiedzieć z nią w ręku, uspokoić emocję i nacieszyć się tym wyjątkowym spotkaniem.
Dlatego doradzam Wam, nie wahajcie się dłużej, bo naprawdę warto przeczytać "Gwiazdy nigdy nie gasną" autorstwa Pani Agnieszki Zakrzewskiej.

Polecam zdecydowanie.

Wzruszona

Zaczytana Joana





Dziękuję Wydawnictwo FLOW za zaufanie, 
natomiast Pani Agnieszce Zakrzewskiej za wyjątkową lekturę.

METRYCZKA

Tytuł: "Gwiazdy nigdy nie gasną"
Autorka: Agnieszka Zakrzewska

Wydawnictwo: wydawnictwo FLOW
Data wydania: 27 kwietnia 2022 r.

Gatunek: Powieść historyczna
Liczba stron: 424






"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska

Z przyjemnością przeczytam Wasze opinie
na temat tej książki.
Jeśli jednak nie czytaliście jej jeszcze, to mam nadzieję, 
że moja opinia pomoże Wam w wyborze kolejnej lektury.

wtorek, maja 17, 2022

Wyjątkowe spotkania #1 czyli Bookieciarnia Gości

Wyjątkowe spotkania #1 czyli Bookieciarnia Gości


Wyjątkowe spotkania #1

Bookieciarnia Gości

W maju zapraszam Was na relacje z cyklu "WYJĄTKOWE SPOTKANIA", czyli kogo Bookieciarnia miała już przyjemność gościć.

W najbliższy czwartek czyli 19.05 będę miała ogromną przyjemność gościć Panią Magdalenę Witkiewicz w Bookieciarni.

🔆🔆🔆

Znacie to uczucie, kiedy wkładacie coś do pięknego pudełeczka, zawiązujecie jeszcze piękniejszą wstążeczką i odkładacie na najwyższą półkę głęboko w garderobie, jako coś niemożliwego do spełnienia.
Tak właśnie było ze mną.
Spotkanie autorskie z Panią Magdaleną w Bookieciarni było dla mnie marzeniem kalibru - nie do spełnienia.

Dzisiaj siedzę i przygotowuję się do spotkania z jedną z moich ulubionych autorek.

🔆🔆🔆

Relacja ze spotkania już niebawem - Zapraszam.
Polecam
Zaczytana Joana




poniedziałek, maja 16, 2022

Historia Anne Frank i jej dziennik

Historia Anne Frank i jej dziennik
Kiedy tylko otrzymałam wiadomość z wydawnictwa FLOW, że lada dzień wyruszy w podróż do mnie książka pani Agnieszki Zakrzewskiej, nie mogłam się jej doczekać. Historia najsłynniejszej chyba dziewczynki - ofiary holocaustu, znana jest wszystkim, dlatego jak najszybciej chciałam zabrać się za czytanie. 
Pani Agnieszka wykreowała bowiem powieść opartą na nieznanych jeszcze faktach z życia Anne Frank, której dzienniki przeczytało już bardzo wiele osób i to na całym świecie.

Olśniło mnie wówczas, że na mojej półce leży pewna książka i od dłuższego czasu oczekuję na swoją kolej do czytania. Przestałam zatem odliczać dni w oczekiwaniu na "Gwiazdy nigdy nie gasną", ponieważ ucieszyłam się, że nagle los podarował mi czas na przeczytanie owej zalegającej książki czyli "Dziennik" Anne Frank.

Czas ten był bardzo konkretny, ponieważ stwierdziłam, iż książka ta będzie doskonałą wigilią dla powieści pani Agnieszki Zakrzewskiej.
W taki oto sposób zasiadłam do najsłynniejszych chyba dzienników z czasów drugiej wony światowej.

"DZIENNIK" Anne Frank
Do tej pory tylko słyszałam o tym, że to jednak z najciekawszych książek dwudziestego wieku i ku zaskoczeniu, napisana przez nastolatkę.

W czasie drugiej wojny światowej w niewielkim mieszkaniu w centrum Amsterdamu, ukrywają się żydzi, a wśród nich trzynastoletnia dziewczynka - Anne Frank. Czas w ukryciu ciągnie się w nieskończoność, dlatego Anne zajmuję się różnymi rzeczami żeby urozmaicić sobie dzień. Jedną z nich właśnie pisanie dziennika o tym co dzieje się w mieszkaniu. Opowieść tę opowiada wymyślonej przyjaciółce Kitty, do której niczym w formie listu przekazuje relacje z codzienności w kryjówce.
Te z pozoru niewinne notatki trzynastoletniej dziewczynki stają się niezwykłym zapisem ponad dwóch lat życia w ukryciu. Ostatni list Anne napisała do swojej przyjaciółki Kitty z datą 1 sierpnia 1944 roku, bowiem trzy dni później wszyscy mieszkańcy zostają aresztowani i przewiezieni oczywiście do obozu koncentracyjnego.

Wydawać by się mogło, ze to zwykły dziennik dorastającej nastolatki, którą bez względu na położenie, targają normalne rozterki dojrzewania. Mimo wszystko stają się one niezwykłym świadectwem, ze względu na czas i miejsce w jakim powstawały.
Poruszające opisy na temat prześladowań Żydów oraz ogromny strach przed zdemaskowaniem kryjówki wypływa wręcz ze stron tego dziennika.
Poruszyło mnie to do głębi podobnie jak świadomość tego co stało się z tymi ludźmi, kiedy dziennik nagle urywa się.

Autobiografii tej nie sposób jest poddać jakiejkolwiek ocenie. Jest to bowiem relacja z ukrycia, nacechowanego strachem i paradoksalnie zwyczajnością dnia codziennego widzianego przez dorastającą dopiero Anne Frank.


Wzruszona

Zaczytana Joana



METRYCZKA


Tytuł: "Dziennik"
Autorka: Anne Frank

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 21.06.2021 r.

Gatunek: Dziennik, autobiografia, pamiętnik
Liczba stron: 304


METRYCZKA

Tytuł: "Gwiazdy nigdy nie gasną"
Autorka: Agnieszka Zakrzewska

Wydawnictwo: wydawnictwo FLOW
Data wydania: 27 kwietnia 2022 r.

Gatunek: Powieść historyczna
Liczba stron: 424



Z przyjemnością przeczytam Wasze opinie
na temat tej książki.
Jeśli jednak nie czytaliście jej jeszcze, to mam nadzieję, 
że moja opinia pomoże Wam w wyborze kolejnej lektury.

Copyright © 2016 Epilog - zaczytana Joana , Blogger