"Kiedy nadejdzie burza" autorstwa Pań Agnieszki Lingas-Łoniewskiej oraz Magdaleny Łoniewskiej pod skrzydłaki Wydawnictwo Skarpa Warszawska to moje kolejne, wciągające zaskoczenie.
WOW - to pierwsze o czym pomyślałam zamykając książkę po jej zakończeniu.
Na gorąco zatem donoszę Wam, że to nie jest moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Agnieszki, zatem teoretycznie wiedziałam czego się spodziewać.
Okazuje się jednak, że tylko teoretycznie, bo zaskoczyło mnie to jak szybko i jak bardzo wciągnęła mnie ta powieść.
Pani Agnieszko
Pani Magdaleno
Ewidentnie DUET pisarski Wam służy, ponieważ powieść jest napisana z wielkim wyczuciem i pazurem jednocześnie.
WOW
Główny bohater Eryk "STORM" Burzyński jest mistrzem w boksie i jego nazwisko oczywiście króluje na pierwszych stronach gazet. Kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach dochodzi do morderstwa w klubie bokserskim Eryka, pojawia się nieprzystępny komisarz Kamil Willman. Komisarz to człowiek po przejściach i rozwodnik na życiowym rozstaju dróg.
Obaj Panowie zaczynają przejmować prym w powieści, a akcja w fabule zaczyna zaskakiwać ze strony na stronę.
Gdzie kryje się odpowiedź na kryminalną zagadkę i jakie tajemnice skrywają obaj bohaterowie? - zgadujecie już że nie mogę wam zdradzić.
Z przyjemnością natomiast donoszę, że książka "Kiedy nadejdzie burza" to powieść z którą nie można się nudzić. Wspaniały tytuł i pseudonim bokserski Eryka czyli STORM to wyjątkowo idealna gra słów, która jednocześnie wyjawia nurt powieści.
To moje pierwsze spotkanie z literaturą LGBT i bardzo się cieszę, że miłość dwóch bohaterów została spisana w tak profesjonalny i wciągający sposób.
Otrzymałam tutaj dawkę adrenaliny związanej z wątkiem kryminalnym oraz pełen delikatnego uczucia i pasji romans.
Ja osobiście uważam, że każdy ma prawo do miłości, dlatego cieszę się, iż na rynku wydawniczym pojawiają się książki tego typu.
Dziękuję również wydawnictwu Skarpa Warszawska za tak czułe zaopiekowanie się tą książką. Okładka idealnie pasuje do powieści, mimo że początkowo wydawało mi się iż nie jest w moim guście. Ponadto piękna i czytelna czcionka, wraz z odpowiednimi marginesami sprawiły, że mój (słabszy) wzrok wręcz tańczył po stronach.
Dziękuję i na koniec tylko zacytuję słowa jednego z bohaterów, które idealnie opisują tę powieść:
"...Ale chyba właśnie o to chodzi w życiu, aby znaleźć tę osobę, z którą chce się dalej iść."
Polecam zdecydowanie
Zaczytana Joana
Książki przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Skarpa Warszawska
Metryczka:
Tytuł: "Kiedy nadejdzie burza"
Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska, Magdalena Łoniewska
Gatunek: Literatura obyczajowa
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Stron: 320
Data wydania: 16 czeerwca 2023r.
Moja ocena 8/10
Jestem bardzo ciekawa pracy twórczej tego duetu.
OdpowiedzUsuńPolecam. Mnie ta powieść wciągnęła bardzo szybko.
Usuń